Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

29 października 2013

świt i mrok

gdy wreszcie nadejdzie
dzień ze słonecznymi porankami
świtem zbudzę duszę do współistnienia

zaparzysz czarnej w dzbanie kawy
zapalę przy tym papierosa
dym wypełni nocne marzenia

pomiędzy nami jakiś metal
to chyba złoto palec rani

w sercu purpurowe odcienie
żyły naciągam ciśnieniem

idę dalej póki świat
kręci się z lewej na prawą
naciągam kaptur nocnych przymrozków

dalej nic już nie będzie
jestem draniem
naciągam spodnie tak mi wygodnie
patrzysz przywołujesz pamięcią
wspólne chwile dajesz im siłę
może kiedyś zmoknę od miłosnych uniesien






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1