Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

11 września 2014

niepogoda

autobus spóźnił się
idę z buta ulicą

parasol nad głową i ciężkie niebo

dziś pada deszcz
srebrzą kałuże małe fale

elektryzują spojrzenia przechodniów

mało kto zadowolony wyjątkiem ja
wszystko cieszy co otacza
z wewnętrznym spokojem
upojony pięknem znikam za rogiem

w domu opowiadam żonie
jak wielkie są krople
jak bardzo zmokłem

szaro w duszy płomień






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1