Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

3 lutego 2015

droga do domu

ten próg ile to stóp
szlifowało ten  kawałek drewna
ciemny i jasny słój przybliża spór słów
ten krzyk płacz radość i śmiech
gdy małemu człowiekowi coś nie tak
 lub gdy po myśli się ziściło

klawisze akordeonu pokrył kusz
miechy przetarte pogryzły szare myszy
babciny fartuch gdy wycierała dłonie
 zmurszał jak zatrzymany pociągu czasu
 na przestrzeni wiatr
szamocze stare wydarte firany
okiennice spróchniałe od lat

odbuduję ten świat małoletnich lat
dziecięcy duch w ciele dorosłego szuka drogi
dom tak blisko jak usta do ust
pocałunki ślę ukochanej
z którą niosę krzyż ten sam

dom ledwo stoi jak my gdy brakło na jedno piwo

rozkwita z siłą nie wiele mniejszą jak nowy dzień
niespodzianka spełniony sen
i powrót znajomych duchów do ścian gdzie biel maluje sen






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1