Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

15 grudnia 2018

wiatr co w objęciach

ubywa czasu 
nie odłożysz go
to nie grosz
twarz się marszczy kruszy na popiół 
 
 w ramionach byłaś wiatrem 
na chwilę czułem zapach rozpuszczonych włosów
jedyny raz jedwabisty szelest zza wzgórz 
 
 tajemniczy świat którego mam dość 
nasycony tobą powietrzem wodą 
w poszukiwaniu ukojenia w sobie
 
 zmykam czakry wołam Boga 
by zaniósł mnie ten wiatr co mnie światu dał 
tam gdzie dal szum wody zieleń spokoju gram 
 
 przekwitam z każdą zorzą na niebie 
skamieniałe ludzkie serca są ciężkie 
znikam w samotności w spokoju szumnym lasu






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1