Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 września 2020

świnia

nie będę na debet żył
nie jestem świnią
życie nie dla świń
choć dobrze wiedzie się im

zmykam rozdział
w wyobraźni składam obrazy
ze słów buduję dom całkiem solidny
jak gmach

w samochodzie szyber dach
otwieram by wiatr wpadł
na jakiś czas wiary brak

umieram
wiem że winny ja
sam sobie jak brat

świńskie ryje w korytach
jedzą wszystko tylko nie patrzą w niebo
bo niebo nie im
niebo biednym
gdyż muszą pracować
gdy umierają potrzebna im nadzieja






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1