16 stycznia 2021
ząb za ząb
pięść za pięść
ból za ból
niszczymy w sobie dobro
zadany ból w krwioobieg
pamiętam tamte dni
objęci w pół zachód słońca na pół
chmury przecięte horyzonty
poszerzałem o nowe neologizmy
w głowie myśli obie jak powiem że kocham
przecież nie chciałaś mnie powiedz
jak pacierz powtarzałem sobie wyjedź chłopie
pięść za pięść
ból za ból
niszczymy w sobie dobro
zadany ból w krwioobieg
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade