15 lipca 2022
zadzwoń
jak ptak wśród drzew
wskazać należy drogę
nim zamkną drzwi
bez kory bez skóry
nie wyjdziesz na słońce
Jezu Chryste daj odpowiedź
sam ciągle sam nie nadaję się na samotność
głębokość myśli niezbadane topi uczynki
zaniedbanie wprawia mnie w nieznane
jestem sobą lecz to niewola
topię kosmiczne statki to piękne
ucieczka przed wiatrem to zadzwoń
bezsensowne słowa zbawią dadzą odpowiedź
powiedz czy pamiętasz pierwszy raz w tobie
nie mogę spać przytulne pytania
bez grama nie rozkminę wszystko
przytłacza moją stronę duszy
upadam na kolana by podnieść się
by wstać i nie czuć zapachu spalonej ziemi
wolność nieść
słowa to protest na ustach z makijażem
błyskawica to zadzwoń
do macicy swojej znajdź odpowiedź