15 stycznia 2024
dobrze nam
dobrze mnie znasz wybaczasz błędy
nie byłem nie jestem idealny fajny
polegasz na mnie otoczyłem cię opieką
zapomnij złe sny noce i dnie płynie czas
mało w nas co raz mniej
wieje wiatr przeszłe dni
dziś świeci słońce a ty lśnisz
trzymaj mocno dłoń nie pozwól
by odeszła w dal daleko gdzieś
kochajmy się przytulone serca dwa
czas zabierze nas do krainy snów
będziemy powietrzem w przestrzeni
moje żarty twój radosny uśmiech
nawrócić wspomnienia zadowolenie dzieci
teraz zima wiosna nachodzi każdym dniem
patrzę w niebo dookoła coś się dzieje
wracamy do siebie jak ptaki z dalekich stron
obejmij uśmiechem podaruj rumieńce policzków
śnij nasz sen śnij gdzie Eden granic strzec
przed złem co wkrada się podstępem
ciągle walczymy o siebie każdym dniem
rano budzisz mnie pijemy kawę ze smakiem ust