Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

4 marca 2025

grawitacja

gdyby nie ciążenie frunąłbym do ciebie
nad łąkami stawem porośniętym trzcinami
brzegiem strumienia żółtym od kaczeńce
miejsca na skrzydła mam doskonałe
silne ramiona jak Ikar nie upadnę

swobodnie spadam sen uniesie mnie
ciepła noc otwórz okno
daj się porwać dokładnie tam
zapraszam cię na szampana
kolację przy jednej ze świec

sen trwa nieprzerwanie
jestem u ciebie śpisz spokojnie
nie porwę cię na tańce

zbudził mnie
trzepot skrzydeł komara
dzień już mnie wygania
w głowie smak ust
nici z latania






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1