Poezja

Yaro


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

7 września 2010

mama wie najlepiej

dzisiaj rano powiedziałem do mamy
że niedługo poumieramy
ona na to krótko
co ty pierdolisz!
wódki polej synku

ona już jest taka
wylewna i dosłowna
więc biegnę do pośredniaka
potem wezmę coś na kreskę
z kumplami zapalę marię
 tak wkoło jest zawsze
wódka na sniadanie
maria na obiad omijają lęki
mózgotrzepy na fobie

skręty może wóda
przeżyć się uda
mama przecież wie
co dobre a co nie
teraz biegnę do mopsu
na zimę dadzą worek koksu
jestem chodnikowym latawcem






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1