18 czerwca 2010
strach
Płynie wielki czerwono biały
Piękny warkocz wlecze ogromny
Stanie między nami
Zadrży ziemia
Otworzą się nieba
Jak po rosie krople
Popłyną po policzkach
Małe łańcuszki
Serce zadrży z bólu
Miliardy gwiazd znikną
Jak gdyby my
W prochu rozpłyniemy się
Strużki krwi zaznaczą
Ścieżki cierniowej drogi
Krętej mokrej morgi