Poezja

gabrysia cabaj


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

17 czerwca 2012

Nie będzie granic

Teraz będziemy cichutko:
w kąciku za westfalką złapiemy się
za rączki -
może potwory, które przychodzą
po dzieci,
tym razem jeszcze odstąpią. Później

zrzucimy te pieprzone łachy, wybiegniemy
na klatkę - widzicie ludzie?
Taki jest człowiek!

Ale to przecież wstyd -
co za wstyd!

A co tam - jak pić, to już pić,
bo uśniem i hulaj dusza!
Inaczej rzyganie jest bez sensu.

.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1