Poezja

Florian Konrad


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

12 lipca 2011

Bukiet dla przebitej

niepewność, każda minuta pęka, zabiera nam zapach
cios w potylicę, nożem, przez znamiona i deski
(a w niej ciągle tlą się organy, psy nie poczuły fermentu)
jej granice zanikają, złoto wypada spod żeber
trzęsie się, drążmy!
 
wiesz, baby, zawsze chciałem poczuć tę małą wilgoć, strzępki
nie szarp się, gwiazdy w tobie puchną od nadmiaru ziemi
wypluń, gdy staną się kwaśne
-szepczę, wiem, że nie słyszy
 
przybij łopatą, udepcz, stanie się pożywką
dla mchu i liści, fałdą
coś się wylewa, pewnie to rosa, zetrzyj rękawem, Józek
pomódlmy się
niech więdnie
 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1