26 sierpnia 2011
Nerwica(łuny)
sen, słodkie mydło adipocere tryska na twarz
ostatnio ciężko je dostać, na półkach zalęgły się skrzepy
sprzedawcy odprawiają z kwitkiem
na górze piją potrupne
woda kaustyczna w każdej gwieździe, wino właśnie
dowieźli z Kany Białostockiej
goście są przebrani za latarnie, mają tak przeźroczystą skórę
że mogę policzyć kręgi
po obiedzie dozorca z pretensjami zrywa wieko
budzę się przyklejony do pościeli
leżysz obok. usta pociągnięte marmurową szminką
całkiem fajne z nas rzeźby
nad kominem utleniają się księżyce
kurs kolizyjny- słońce pod kocem zastępuje termofor