31 stycznia 2013
Tupot głupot
Za trzy dni stracisz numer!
Padł na mnie blady strach.
Najstarszy ich konsument
i nagle taki krach?
A podsłuch też zabiorą?
Pewnie też GPS!?
Ktoś ma mentalność chorą.
Zabiorą? - Niech ... to pies!
Gdyby tak jeszcze chcieli
telewizor wyłączyć
i adresu nie mieli,
nie chcieli przyczyn drążyć.
I przestali reklamy
wreszcie wieszać na klamce
z niedorzeczności samych.
Zapytali - Czy sam chcę?
Dają kredyt bezzwrotny,
a ja nie chcę kredytu.
Klient ze mnie okropny!
Nie pragnę dobrobytu!
Tylko tych wszystkich głupot
nie mogę dłużej znosić.
Niech skończy się mew tupot!
Kto tu ma kogo prosić?
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade