Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

17 lutego 2013

Ósme łóżko

Obserwacyjna - łóżko: osiem.
Materac: sto trzydzieści cztery.
Coś stale boli - zepsuło się.
Migają lampki i numery.

Myśli się snują bezszelestnie
poprzez zagłowia i zasłony.
Ruch osobowy - duży, we śnie.
Wszystko rozpływa się w zielonym.

Ktoś nadal żyje. Pika jeszcze.
Ma dyżur dziecięca uroda.
Oddechu świszczące powietrze.
Nieogolona siwa broda.

Zakręciła się łezka w oku.
Dziękuję Panie. Nie tym razem.
Mam pewien pomysł na widoku.
Chcę się obudzić z tym obrazem.

Dziewczęcych zatroskanych oczu.
Lekarzy mądrych i badawczych.
Tego, bym się człowiekiem poczuł
zamiast  "Dla wszystkich nie wystarczy!"

Obserwacyjna - łóżko: osiem.
Ósemka - jakby nieskończoność.
Starość jak dzielny quad na crossie
wciąż pcha się trasą wyznaczoną.

Ryzyko ciągle bardzo duże,
chociaż po czasie się zmniejszyło.
Widząc to - nie trzymają dłużej.
Liczą się koszty, a nie miłość.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1