Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

3 stycznia 2014

Zaginęła!

Zginęła zima! Szła tu wysłana.
Jeszcze zaspana i nieubrana.
Czy ktoś ją może widział na drodze?
Trzeba jej szukać! Pomóc niebodze!

Może spotkała ją władz szykana?
Miała przyjść wcześnie. Z samego rana,
lecz rankiem wszędzie siedziały mgły,
a potem deszcze przez pola szły.

Była młodziutka. Niedoświadczona.
Bywała wcześniej już w naszych stronach,
lecz widać drogi nie spamiętała,
chociaż na niebie race widziała.

Może szampana piła za dużo?
Może zamorską długą podróżą
skusił ją wcześniej jakiś lobbysta -
reklamą zysków, światłami wystaw?

Bez zimy teraz jest biednie, szaro.
Śmieje się dziwnie w murze maszkaron.
Pewnie coś widział i zna przyczyny.
Jakiż karnawał będzie bez zimy?

Bez baranicy i bez kuligu?
Bez kumoterek szybkich wyścigów?
Herbatki z prądem i świeżych dutków?
Trzeba tej zimy szukać do skutku!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1