27 lutego 2014
C'est la vie!
Złe prognozy nie są łatwe,
zwłaszcza, gdy się stają faktem,
albo dotyczą pieniędzy.
Długo, dziwnie milczą Niemcy
i unijni demokraci,
bo to oni będą płacić.
Chyba, że się zagotuje.
Wtedy wszystko się blokuje.
Na stabilizację czeka,
na rząd i prawa człowieka.
Już tak było w innych państwach,
gdzie do władzy doszły bractwa
i strącono władzy głowę.
Rozwiązania są nienowe.
Rewolucja dzieci żre
i powtarza swoją grę.
Długą drogę już przeszliśmy
i wszystko już oddaliśmy
na wsparcie Eurozony.
Świat jest dosyć pokręcony
i nie braknie w nim intencji,
by zmierzać do konferencji
na której już rząd światowy
wprowadzi Porządek Nowy,
bo ten stary ktoś zawalił.
Prości ludzie nie słuchali,
gdy mówiono o kryzysie.
Myśleli, że wszystko śni się,
a nie mogli się obudzić.
Świat powinien być dla ludzi,
a nie ludzie dla pieniędzy.
Darmo świeci tylko Księżyc,
lecz umiemy tworzyć chmury.
C'est la vie! To nie są bzdury!