21 marca 2014
Zmęczenie przedwiosenne
Mamy stadiony bezmeczowe.
Mamy lotniska bez lądowań.
Wiadukty zamknięte - gotowe.
Jest także stacja przelotowa.
Są tu filary bez obciążeń
oraz awiza bez odbioru.
Ogromny zapas mądrych książek.
Szybkie zapisy do doktorów.
Mamy tuczniki niesprzedane.
Fotoradary dochodowe,
a w ministerstwie mamy zmianę -
poprzednie ma zastąpić nowe.
Mamy też bardzo silne wojsko,
tylko daleko jest od kraju.
Swą zasobnością ciesz się Polsko!
Ciągną do ciebie jak do raju.
Obywatele powracają
w zamian za tych, co wyjechali.
Paszporty hurtem im wydają.
Nigdy się przedtem tak nie pchali.
Widać - to Ziemia Obiecana,
bo bezpieczniejszej nigdzie nie ma.
Bogata, zasobna, zadbana.
Tylko zapału w ludziach nie ma.
Chyba zmęczenie przedwiosenne,
tak bardzo dało się we znaki,
albo podziały wciąż niezmienne?
... A może rządzą tu tępaki?