Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

29 sierpnia 2014

Wytrzymamy!

Żarty wzięli do Brukseli.
Przeżyjemy na makreli
i na jabłkach spadłych z drzew.
Własny jeszcze mamy śpiew.
Nie będziemy jodłowali,
choćby cały rząd zabrali.
Różne tu bywały dzieje.
Okupanci i złodzieje.
Pruskie, ruskie i ubeckie,
trzymające się za kieckę,
ciemiężące Naród lichwą,
czyniące Go Głodną Litwą
i przyginające prawem,
groźbą, długiem i zastawem.
Przechodziły tu Potopy
z każdej strony Europy.
Przeżyliśmy! Przeżyjemy!
Nauczono nas. Umiemy
z kolan wstawać po komunii.
Tacy sami.  Z Polski dumni
i z pogrzebu i z wesela.
Niech zabiera nam Bruksela
tych, co czują, co się święci.
Resztę umiemy prześwięcić.
Są jeszcze w domach kropidła.
Uniesiemy się na skrzydłach,
gdy reszta zmierza do wojny.
Wytrzymałym, bogobojnym
pomoże Jasna Królowa.
Wytrzymamy! Boże Prowadź!






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1