15 stycznia 2015
Gwarancje i pierwsze skrzypce
Zapytano w Świętej Lipce,
kto rozgrywa pierwsze skrzypce,
lecz choć wcześniej były cuda,
rozgryźć tego się nie uda.
Modlono się w Częstochowie.
Może z Góry ktoś podpowie
i chociaż rąbek uchyli.
Gdzie ci - tajni się ukryli?
Toczy się wielka rozgrywka,
ale szczelna jest przykrywka
z Warszawy do Legionowa.
Kto rozgrywa? Gdzie się schował?
Przecież nie te marionetki,
figurantki i kobietki,
słupy, słupki, cepy, drągi
poruszają taśmociągi.
Siła bardziej jest fachowa.
Ktoś ją już podporządkował
i ukrył razem z raportem
za cenzurą i bilbordem.
Może schował gdzieś pod kryptą
swoje Nowe Centrum Krypto,
albo za wenecką szybę
Centrum Super- Hiper Cyber?
Tajemnicę rok wymusza.
Wyskoczy gdzieś z kapelusza
czasem wyborczy króliczek
i nadstawi rząd policzek.
Wzburzy sektor paliwowy.
Wypuści taśmy od Sowy.
Wstrząśnie całą mediów sferę
pijąc wódkę Belvedere.
Kto nie widzi - jest frajerem.
Tu nagrodą. Tam orderem.
Balem i chocholim tańcem
daje wyborcze gwarancje!
Jest już pewność w garniturach.
Będzie sukces. Pawie pióra.
Partia ufa. Partia wierzy
i ma naród... gdzie należy!