2 września 2015
Referendum i partyjne party
Ale bajzel! Ale draka!
Żaden gawron nie zakrakał.
Nie huknęła żadna Sowa -
by naród nie zagłosował.
Temat całkiem jest zakryty.
Zatrzymano Intercity.
Ma być więcej dni pochmurnych,
by nie poszedł nikt do urny.
Nie ma żadnych informacji.
Opóźnienia. Tłok na stacji.
Błędów bliski był obłędu.
Nieistotne referendum.
Ale cisza! Ale gapy!
Urząd bada stare mapy
i nie zbliża się do skały,
a trzy dni tylko zostały!
Coś się kończy i zaczyna.
Wyjechała już drezyna.
Piły straży poszły w ruch.
Upał zgasł i sflaczał Duch.
Emigranci są w tunelu.
Powstrzymywać pragnie wielu,
ale się rozlała fala.
Trudno wiecznie nie pozwalać.
Ciemno wszędzie. Spadł kalendarz.
Z referendum referendarz
drukowane liczy karty.
W mediach trwa partyjne party.