Poezja

Marek Gajowniczek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

25 grudnia 2011

Pochylony przy żłobie...

Szukam mędrców na Ziemi,
takich co nie są niemi,
którzy światu by mogli ogłosić,
czas narodzin pokoju,
bo przywódców i wojów
rewolucji przeróżnych mam dosyć!

Chciałbym zobaczyć królów,
takich, którzy bez bólu
zostawiliby złoto gdzieś w szopie,
lub kadzidła oddali,
albo małych szukali?
Nie ma takich dziś w Europie!

Magów dzisiaj jest wielu,
którzy dla swoich celów
za gwiazdami wędrują po świecie.
Wielu z tych wielkich panów
patrzy w stronę Iranu,
lecz nie po to by znaleźć tam dziecię.

Wielkie dziś parlamenty,
rządy, mafie, przekręty -
prędzej wojny są szukać gotowe.
Jakby wiary nie mieli,
gdyby chociaż zechcieli
być przez chwilę jak Tamci Królowie.

Pochylony przy żłobie
myślę - Anioł podpowie
prostym ludziom przybyłym tu licznie,
że są pyłem Herody,
a potęgą narody
i to do nich Bóg śmieje się ślicznie.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1