18 lipca 2010
w cechu
piwo w puszce
już nie wystarcza
nie trawię
szczęścia nieszczęścia
niechciane wodospad
i lawina zdarzeń
śmierdzą banałem
lawendą pachnie lawenda
nic ponadto
tyle wiem
po lekturze kartek
z podłogi
drewno malowane
odpukać ale
głupka
da się wystrugać
na pinokia
już za późno
geppetto zasnął
wystarczyło jedno
w puszce