9 marca 2015
Dzień - Bies Kobiet
niech pan się czule dziś odpieści
język mam suchy od spółgłosek
myśli kołaczą w inne wrota
a pan ma w nosie brzydki włosek
nie; no nie mogę się przekonać
słuchamy całkiem innej muzy
pan mi Conrada zacytował
ja mam w ruletkę spore długi
co do wymagań proszę pana
niejednorodna chemia spala
zakwasem grozi z rozgadania
w zasadzie kawał z pana W...ałła
wiem że zażywa pan pasjami
"niebo" niebieskie już od rana
proszę pochować te pensetki
nie będzieM szukać w stogu siana
słowa wilgotne w dzień marcowy
pod pomnik Łajki przekieruję
w kosmos popłyną ansów litry
pan mnie tym wiadrem irytuje!
żuraw też studni nie rajcował
ceber drewniany - ja piórkuję!
inny zasysa a ten chlipie
w pompę drągala przemianuję
coś pojechało nie do rymu
pociąg ostatni też odchodzi
ale na skrzydłach; żeby Pan Mój
toczył co panu nie wychodzi
słońce to taka kula ognia
pan chyba nie zna się na kulach
pewność mam przy tym; były korki
kiedy pan zdawał "o figurach"
przysięgam na ten kamień Łajki
że grzeczna będę mniej mobilna
niech pan nie pisze piórem lepkim
w postanowieniu wytrwam pilnie
żeby te mdłości ustąpiły po
wersach na podusi w glutach
a słowo daję; w klasztor pójdę
boso lub w ołowianych butach!