27 października 2016
znowu w lesie (bajka na dobranoc)
lisek cwaniak na tron łasy
sypnął ludkom sporo kasy
teraz zrobi to co zechce
bo dukacik w łapki łechce
sprytny lisek jak wieść niesie
mocno dzierży władzę w lesie
jednym głosem mówią zając
wilk ropuchy czarny pająk
grzmi krażąc wokół koryta
moja prawda jest niezbita
gorsze z sortu sarny łosie
to diabelskie jest pokłosie
niech im się luz nie zamarzy
bo waleczny wąż na straży
choć mu obłęd z oczu tryska
z gwardią będzie bronić liska
zasępione stare sowy
wciąż się drapią w mądre głowy
wiedzą że naiwne ludki
stracą wolność oraz dudki