31 maja 2011
"porypana jak kilo gwoździ"
labirynt na prostej drodze
pomiędzy ścianami w ramionach
marzy o klatce ucieka
bezpieczna tylko na froncie
za horyzontem ciemność
nie warto się wychylać
w kolejnym ostrym wirażu
wypadnie poza siebie