Poezja

bosski_diabel


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

27 marca 2014

Na palecie

noc zręcznym ściegiem wyciągnęła z powietrza czerń,
rozgryzione litery smakują miętą i jaśminem, pada.
 
pytania płowieją na deszczu, a odpowiedzi leżakują
jak stare wino, otworzone muszą mieć miejsce i czas, 
aby mogły swobodnie pooddychać.
 
ostatnio prześladuje mnie ortografia krajobrazu, 
w którym cienie karmią  się szarością, 
taka permanentna niestałość kolorów.
trudność nanoszenia polega na doborze farb.
 
w rozmazanych płótnach wyglądamy niewyraźnie, 
z obrazu  wychodzimy jak spod prysznica. nazimno. 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1