22 września 2015
back-office (powrót na podpięcie)
zainteresował mnie mężczyzna
w cytrynowych spodniach
mam pięćdziesiąt trzy lata
czy to nie dziwne
pan pisze wiersze spytałam
pilnując by wzrok nie ślizgał się
w dół odparł nie proszę pani
ja je składam chyba
układam sprostowałam odruchowo
nim poczułam śmiech cytrusowo świeży
jakżeby inaczej czy to nie dziwne
pani pracuje w oświacie podjął
swobodnie nie skądże w finansach
pomówmy o wierszeniu a te spodnie
prawda spodnie
do frontu proszę się odwrócić