Poezja

Sede Vacante


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

14 marca 2012

Elektroistnienie

(Napisany jeszcze lata temu na Kobieta.pl pod nickiem: rebel
Poprawiony pod dzisiejszy styl, dostał "nowe życie;))




Rutynowy poranek. Elektryczne oko potwierdza obecność w
systemie.
Nie skasowany pod osłoną nocy. „Żyj. Masz pozwolenie”.
Przed lustrem strzelił sobie w łeb. Opadła niepotrzebna, cielesna powłoka.
Dwie pigułki na podtrzymanie duszy. „Witaj synu elektroproroka”.
Układy scalone prowadzą do celu,
świecąc pod chodnikiem zalogowanym w istnieniu.
Elektroniczny impuls przypomina grafik do wykonania,
dniówka w fabryce dzieci. Rzeczywistość doskonała.


Skradali się na paluszkach. Pod osłoną wygody,
wdrożyli program „Nowej, Lepszej Drogi”.
Zoperowali mózgi, wcisnęli kable w żyły,
dali pigułki, byśmy nie zbłądzili.
Miliony androidów produkuje otoczenie.
Nikt nie umarł od roku.

Za przyzwoleniem.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1