19 lipca 2012
19 lipca 2012, czwartek ( zapach świerku )
rok osiemdziesiąty nie był dobrym rokiem
śnieżna i mroźna zima
kłopoty z dojściem do szkoły
w taki dzień
usłyszała
ej ty matka ci umarła
dyrektor zwolnił z reszty zajęć
trzy kilometry w śnieżycy zaspach po kolana
nic nie czuła
jedynie nieuchronny koniec dzieciństwa
dwa lata temu pozwoliła ustroić świeżą choinkę
zapach świerku był nie do zniesienia