5 sierpnia 2014
nie z tego wiersza
za oknem brzask ciepłego lata
a na zegarze zaraz piąta
w powietrzu czuję już twój zapach
chociaż z wieczora pewnie został
pachniesz mi dzisiaj pierwszą kawą
chłonę cię wnętrzem i zewnętrzem
i nawet jeśli się nie staram
jest ciebie we mnie coraz więcej
budzisz do życia tak przyjemnie
myśl pocałunkiem się zawiesza
spróbujmy wszystkie zaraz przenieść
w dni może już nie z tego wiersza