Poezja

sam53


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

9 września 2016

modlitwa

Ile prawdy w nieprawdzie
i odwagi w lęku
ile drzwi zamykanych jednakowym kluczem
drogowskazów donikąd schodów i zakrętów
butów kiedyś schodzonych ot tak za pokutę

ile rąk wyciągniętych ku niebu w potrzebie 
ciągłych próśb o normalność gdy nikt ich nie słucha 
ile serca w przyjaźni 
tyle jadu w gniewie 
i miłości gdy miłość od poczęcia głucha

ile wiary w niewierze - ktoś z błotem ją zmieszał 
w zapomnianej modlitwie złączył nie te dłonie 
dosyć murów - nie trzeba - brakuje powietrza 
daruj przestrzeń i światło 
- zanim przyjdziesz po mnie






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1