7 sierpnia 2020
wierszem
uśmiechnął dzisiaj się poranek
w dwóch słowach szeptem na dzień dobry
jakby tym miłym powitaniem
chciał nas wybudzić z marzeń nocnych
jakby chciał iskrę zmienić w płomień
a ust muśnięcie w pocałunek
myśl niecodzienna wraca do mnie
chcę tańczyć z tobą - nie mów - później
nie mów że słońce dla nas wstanie
choć chmury ciągle pachną deszczem
lubię cię taką niewyspaną
niezapisaną jeszcze wierszem