27 grudnia 2020
nie tylko one
wychodzą z siebie przed świętami
w owczym pędzie na błysk przepych
zachwyt nad górnym c w in excelsis deo
zasypiają na pasterkach
by trzeciego dnia dostrzec nieruchomą biedronkę
w przyokiennym karniszu
wygaszoną lampkę pośród setek
świecidełek na choince
resztki zimnych nóżek na mojej świątecznej koszuli
jak zwyczajne pszczoły
którym zmieniono zimowy zapas miodu
na dwa kilogramy cukru