6 maja 2022
zmieniłaś mnie
letnim wieczorem
którego wspomnienie spędza sen z powiek
tajemniczym uśmiechem w pocałunku
poczułem się jak wariat obdarowany tabliczką czekolady
którą umazałem sobie policzki na kolejne kilka lat
jeszcze czuję na sobie twój wzrok
ty jedna całowałaś mnie całą sobą
zawstydziłaś słońce
co tam góry