27 grudnia 2022
z wierszem
przychodzę do ciebie zanim zgaśnie światło
jak sen niezwyczajny ukryty w ciemnościach
w słowach które milkną uciekając w szarość
kiedy wyobraźnia już otwiera okna
z wierszem - obiecuję nie pisać po ścianach
malować obrazów póki w krew nie wejdą
ale pozwól kochać wszak miłość owiana
tajemniczą magią w aureoli piękna
którą choćby co dzień przeniosę na płótno
skrywając przed wzrokiem ach jeszcze przed światłem
to czym każdym rankiem pochwali się jutro
nawet gdyby płótno zwykłym prześcieradłem