Poezja

sam53


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 grudnia 2024

ze wspomnień Magdaleny

Z Magdaleną znamy się od dziecka
ale dopiero niedawno okazało się
że mamy wspólną znajomą
obie panie teraz już na emeryturze
mieszkały razem w akademiku

jak się mieszka z kimś lóżko w łóżko
to powinno się tego kogoś znać - prawda
któregoś dnia Anna rozdygotana wpadła do pokoju
z wyrzutem w głosie - zgwałcił mnie

opowiadając tę historię
Magdalena do tej pory nie może zrozumieć
co się stało - dlaczego
dlaczego ten ból Anna zatrzymała w sobie
przeżył z nią tyle lat
ciągle wydaje się nieprawdziwy
z pewnością przemilczany
schowany gdzieś w zakamarkach pamięci
na pierwszy rzut oka niewidoczny
choć czasem burzył wspomnienia
nie dając o sobie zapomnieć

budził się tylko w pewnych okolicznościach
wiązał wątki cienką nitką
sklejał obrazy błądził w wyobraźni
i trwał trwał

otoczony kokonem wiary ból znalazł ukojenie w Bogu
a Anna swoją drogę pośród kwitnących łąk
przy dźwiękach dzwonów na Anioł Pański
czy w zgłębianiu historii okolicznych sanktuariów
i cudownych miejsc
albo po prostu w codziennej modlitwie

Anna nikomu nie zdradziła swojej tajemnicy
nigdy nie wyszła za mąż
przypuszczam że tylko jeden Bóg wie co się stało






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1