Poezja

sam53


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

20 grudnia 2025

słońce słońce w ramionach

nie dziwi że przychodzisz do mnie
z zziębniętym słońcem

lubię gdy rozwijasz dzień z obłoków
częstujesz opowieściami z mchu i paproci
gdy dzielimy się zaokienną mgłą
dojrzewającą w porannym powietrzu

wiesz że słowa rozpłyną się w westchnieniach
ślad ust zastygnie na brzegu filiżanki
może tylko nadzieja zostanie w ramionach

jak miłość z zziębniętym słońcem za pazuchą






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1