16 marca 2013
RED SEA
  
W tysiącu zawiłych myśli 
 misternie splątanych w labirynty znaczeń,
 w kołysce z marzeniami otulonej 
 aksamitnym całunem miękkich słów,
 narodził się czerwony motyl.
 
 Rozpostarł z gracją krwiste skrzydła
 i lekko siadł na kropli rosy
 a potem
 na białym, wonnym kwiecie jaśminu.
 
 Z perłą rosy na odnóżach 
 i jaśminowym pyłem na skrzydłach,
 wzbił się w przestworza.
 Delikatnie otarł się o tęczę,
 zasmakował promieni słońca,
i opruszył srebrzystym pyłem księżyca.
 
 Powróciwszy, przysiadł lekko
 na czerwonym morzu 
 tęsknie wyczekującym jego obecności.
 
 
 
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade