Poezja

Ananke


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 marca 2013

NIENASYCENIE


 Przychodzi jak zawsze z zaskoczenia
w eskorcie swych sióstr
kroczących za nią parami.

Zatopiwszy czarne zębiska w krtani
mlaskając i chłepcząc,
wysysa spokój do ostatniej kropli.

Zachłanna, wiecznie głodna,
żądna niewinnej krwi,
działa dla jednych, podług planu
dla innych, po omacku.

Nie pokonasz jej ni mieczem ni zaklęciem,
nie zastraszysz wiecznym potępieniem,
gdyż z mroku się wywodzi.

Nadchodzi taki dzień, gdy znudzona,
porzuca ofiarę jak dziecko niechcianą zabawkę,
albo jak sęp, co traci zainteresowanie
ogryzionym truchłem.

 


19.09.2012






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1