20 lipca 2015
Kojfnąć
Jak na polowaniu
przed posiadłością bogacza
któremu kufry napełniła
niewolnicza praca
nędzarz pokryty wrzodami
pobity i okaleczony
opodal zdycha
jeszcze tej nocy przeniesie się
na łono Abrahama
powróci do krainy przodków
umrze niepospolicie
zostanie powieszony
na szumiącym drzewie
a uczestnicy tych wydarzeń
kulturalno-towarzyskich
tłum mężczyzn
i świegoczące kobiety
skończą w otchłani
zapomnienia