doremi, 10 lutego 2013
dla niej wiersze lubił pisać
całą krew chciał z dziewki wyssać
ona więdła pokorniała
to co miała dać nie dała
snuła się jak dym po domu
nie mówiła nic nikomu
do lodówki się skradała
i jak dynia rozrastała
jadła dużo połykała
bombonierki pochłaniała
zmieniła nie do poznania
wyglądała niczym bania
ładne kształty gdzieś zgubiła
to wszystko co tak lubiła
umknęła wierszowa podnieta
zniechęcił się płodny poeta
pomyśleć, że miała asa w rękawie
teraz talia leży w trawie
doremi, 9 lutego 2013
nie straszne mi pogody złe
zamiecie wiatry i burze
zmęczenie
wyczerpanie
wszystko to jest bez znaczenia
gdy twoje dłonie tak ciepłe
doremi, 5 lutego 2013
jasnych uśmiechniętych
rudych żółto – jesiennych
przejrzystych jak kryształ
zrozumiałych
do słońca
ciemnych nieprzystępnych
pełnych zakrętów
niezrozumiałych
nieprzejednanych
do nicości
doremi, 3 lutego 2013
musisz na spacer
w plenerze tyle cudów
uwieczniaj piękno
i wracaj
obiad stygnie
doremi, 1 lutego 2013
Lubię bywać dziewczyną
i kręcić biodrami,
z oczami za mgiełką
chodzić ulicami.
Po powrocie do domu
przychodzi zadumanie,
nie mam w torbie niczego,
a zaraz śniadanie !
Kwint esencja w fotelu,
gdzie bujam się i kiwam,
wznoszę ręce do nieba,
jak ja się nazywam !
doremi, 1 lutego 2013
pamiętasz
rozmawialiśmy o życiu
sferze duchowej
i wierszach ks.Twardowskiego
pod wpływem chwili
zwierzyłam się
ze swych obaw
słabości
„strach ma wielkie oczy” uspokajałeś
musisz wykonać mamografię
potem podglądałam niebo
już beztrosko
widziałam serce
doremi, 29 stycznia 2013
obejmuje ciepłem
cale ciało
procenty zajmują mózg
zadowolenie uśmiech
lekkie zawroty głowy
słodko błogo
drugi grzaniec trzeci
jeszcze cieplej rozkoszniej
tylko co z nogami
jakieś osowiale
wędrowanie pogrzebane
wolę twoje
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.