3 lipca 2012
Za późno?
Za drzwiami rozległ się dzwonek,
lecz trochę późny, nerwowy,
bo naprężony mocno postronek
i ustał już ruch wahadłowy.
Niepewność w zwojach cewki
nierównomierne drgania
i czasem dźwięk bardziej krewki -
nie wznowią chybotania.
Wieczorem gwiazdy na niebie
cień siny rzucają na ścianę,
lecz już się nie kolebie,
już nieruchomy zostanie.