Poezja

nikojan


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

5 czerwca 2014

Drżniak

Drżniak rozpuśny krasnodęby
okiem dziawił wzdłuż rzecznicy
trworząc ostrzej nałożnicy
nie poniecił miłorzęby.

Dziawnią jeden się otaczał
z niepospolitymi drwami
i zaniechał czczy aksamit
zanim w jamie nagle spoczął.

Tuś około pieśniarz z lutnią
strunę ciągnął białorzewnią
a w podskokach a podniebnią
zanim drzemkę sobie utnął.

I poniechał do wykuśni
na biedulej czczy rozgłaszczy
niczym dobrnej bałamutni
od niestuły babę taszczy.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1