1 lipca 2013
29 czerwca 2012, piątek ( tylko mi powiedz )
zdążyłam w ostatnim momencie są
wszyscy prócz ciebie rozglądam się
nigdy się nie spóźniałeś marszczę brwi
szukam w pamięci aha oddałeś garnitur
do pralni a może to jednak korki przecież
widziałam no tak mogłeś nie zdążyć
jakoś tak podniośle w faceci w czerni
kobiety też nigdy razem nie bywaliśmy
w filharmonii słyszę organy zaczęło się
samozwańczy komitet organizacyjny
na scenie dziwne w butonierkach białe
kamelie skrzypce dwie gitary brakuje basu
luśnia tak ciepło wspomina to dobry mówca
ma praktykę codziennie na uczelni poznaliśmy się
w wieku jedenastu lat najpierw podstawówka potem
liceum muzyka nas połączyła i tak już zostało
tempo zawrotne pokonało wszystko nie potrafiłeś
wyrzec się swoich wartości nawet przed śmiercią
myślałeś o bliskich o nas patrz jesteśmy tu wszyscy
słuchaj przyjacielu dla ciebie gramy nasz utwór*
jak mogłeś nie przybyć na swój własny pogrzeb
*http://www.youtube.com/watch?v=tH2w6Oxx0kQ
Miałem przyjaciela. Przyjaciel po to jest, żeby spotkać się z nim. Więc jesteśmy tu my wszyscy, koleżanki, koledzy przyjaciele z V LO im. Ks. P. Ściegiennego, Szkoły podstawowej nr 2 z ul. Kościuszki.