26 czerwca 2013
gry uliczne
mamo, Mania nie chce iść!
Mania chodź, słyszysz, szybko,
bo cię pani zabierze
i nie kupię ci czipsów.
Mania powolutku podnosi wzrok na palącą papierosa matkę.
Waha się czy zaufać, kalkuluje.
Stópka za stópką idzie za głosem kubeczków smakowych.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade