2 lipca 2013
a może raj
na raz na raz na ukłon
rozciąć ujednolicić zagiąć rogi 
łączmy się klejem 
słów i palców 
nigdy więcej niźli pan bóg naruchał
na dwa na trzy wychodzimy z B-loków
patrzy nam źle z okiem
rzuconym na przestrzał dotykamy listwy dna
tam gdzie przypaliła mi się pomidorówka
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade