Poezja

Rebeka Sowa


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

18 lutego 2014

bladym


w ogródku przebiśmiechy
dochodzą nas przez deszcze
anomalie wewnątrzsenne

poruszamy się nie wygiętą drogą
na wydmach studzimy słowa
by nie dopuścić do fal
by zamienić plażę w dywan

czasem zapominam numerów telefonów
szczególnie kiedy siada na mnie mgła
tuż po złóżkawstaniu






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1