28 stycznia 2014
Muzyką i myślą {część 2}
jeszcze nigdy tak blisko nie byłem
rzeczy które na co dzień dotykasz
masz piękny z okna widok
patrz ten lasek
pamiętasz
tam mnie zabrałaś za pierwszym razem
kiedy skrywaliśmy się przed światem
niezbyt dobra była wtedy pogoda
padało ale co tam
nam nie przeszkadzało
i tak żadna kropla
nie wcisnęła się pomiędzy
nasze ciała
tego misia
masz pewnie od zawsze
widać siedzi tak pewnie na łóżku
jakby czuwał nad snami
tulisz go czasami
oklapnięte ma uszko jak miś uszatek
ty już tej bajki nie oglądałaś
ona ma sporo latek
w innych rodziłaś się czasach
widać po plakatach
i kolorowych pomadkach
tak poproszę kawę bez cukru
sypaną z dwóch łyżeczek
za ciasto dziękuję
wolę słodycz w naturze
sporo czytasz
brakuje miejsca na półkach
takiej ilości wampirów nie widziałem
już dawno
lubisz w ich świecie przebywać
mówiłaś przecież
że co noc wpatrujesz się w księżyc
i w nietoperze
jak gonią niesłyszalne dźwięki
tuż przy parapecie
nadzwyczaj pięknie wyglądasz
kiedy przysiadasz koło mnie
bardzo bliska twoja szyja
czy mogę
choć raz dotknąć
usta tak kuszą
pulsując cieniutkim żyłkami
mogę nie wytrzymać
pozwól proszę
wejść
jak do domu pozwoliłaś
drzwi otwierając
w zamian
opowiem historię
zakochanego wampira
ps. dziękuję Edward Cullen za Bella's Lullaby